sobota, 26 sierpnia 2017

Recenzja |37| Alice's Adventures in Wonderland [ze słownikiem]

Hej! Wydawnictwo [ze słownikiem] wydaje klasyki na różnym poziomie języka angielskiego. Jednak we wszystkich ich książkach znajdziecie słowniczek. Jest to świetna sprawa,  która ułatwia czytanie w języku angielskim.


Nigdy wcześniej nie czytałam książki w innym języku niż polski. Jednak chciałabym jak najlepiej znać język angielski, ponieważ uważam, że nauka w szkole nie jest wystarczająca. Rzucać się od razu na głęboką wodę i czytać zwykłą książkę wydaną po  angielsku - niby mogłam, ale czy coś bym zrozumiała? Myślę, że raczej średnio. Wybawieniem w takiej sytuacji jest właśnie wydawnictwo [ze słownikiem].W książkach, które wydają, znajdziecie większy słowniczek na początku i na końcu książki oraz mniejszy na każdej stronie, gdzie są wypisane słówka właśnie z danej strony.

Ja postanowiłam przeczytać "Alicję w Krainie Czarów", gdyż wcześniej nie miałam okazji zapoznać się z tą historią. Dodatkowo odpowiadał mi poziom - A2/B1.

Sama historia Alicji mnie nie urzekła. Chyba już wyrosłam z takiego typu książek, bo zachowanie Alicji nie raz mnie irytowało. Tak samo jak dziwne rzeczy, które działy się w niektórych rozdziałach.

Przygody Alicji, pomimo tego, że jest to literatura dziecięca, książka jest krótka, a poziom dostosowany do mojego poziomu znajomości angielskiego, czytałam bardzo powoli i chwilami niechętnie. Nie wiem czy jest to kwestia, że pierwszy raz czytałam w innym języku czy może to wina samej historii. Dajcie znać jak wam czytało się tę książkę. Bo ja chwilami miałam dość XD

Wracając do pomysłu wydawnictwa, jestem jak najbardziej za. Słowniczek uławia czytanie i myślę, że gdybym czytała tę samą książkę bez słowniczka to bym się poddała. A tak szybciej czy wolniej ale książkę można przeczytać bez większych obaw, że nie zrozumie się treści.

Jeśli chodzi o minusy to przeszkadzały mi dwie rzeczy. Pierwsza, do której się przyzwyczaiłam to tłumaczenie słów po bokach tekstu w kolejności alfabetycznej. Na początku mi to przeszkadzało, ale potem stwierdziłam, że może tak jest nawet lepiej.
A druga rzecz to tłumaczenie słów, które są bardzo proste np. pink czy Alice,  a nie tłumaczenie trudniejszych słów. Oczywiście większość słów została przetłumaczona jednak bywały momenty, że przydałoby się to jedno tłumaczenie więcej.
Okładki może też nie są jakieś specjalne, ale te książki raczej kupuje si dla treści, nie okładki.

Podsumowując, pomysł wydawnictwa [ze słownikiem] bardzo mi się podoba. Słowniczek zdecydowanie ułatwił mi czytanie i z chęcią za jakiś czas przeczytam inną książkę z tego wydawnictwa. Jeśli jeszcze wahacie się czy warto zapoznać się z tym wydawnictwem, to zdecydowanie tak. Może kilka rzeczy trzeba dopracować, ale ogólnie jestem jak najbardziej za. Możecie zacząć od prostszych historii i sprawdzić, jak wam idzie.
Moja ocena pomysłu: 8/10 

Za książkę dziękuję Wydawnictwu [ze słownikiem]


Co myślicie o pomyśle wydawania książek ze słownikiem?

Trzymajcie się i do następnego!

18 komentarzy:

  1. Nie wiem, może kiedyś spróbuję, ale na razie większość pozycji wydawniczych już znam :(
    Alicja jest genialną książką <3
    POCZYTAJ ZE MNĄ!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydawnictwo co jakiś czas dorzuca coś nowego, więc może niedługo znajdziesz coś dla siebie :)

      Usuń
  2. Sama miałam przyjemność czytania książek od tego wydawnictwa. Alicję czytałam jednak w innym wydaniu, gdzie po jednej stronie jest tekst po polsku a po drugiej- po angielsku. Też dobry pomysł. Również irytował mnie fakt, że niektórych trudniejszych wyrazów nie było, ale można było to przeboleć. Moje czytanie po angielsku zaczęło się od Kamienia Filozoficznego. Byłam strasznie zniechęcona, ponieważ tłumaczyłam każde słówko, ale potem wynosiłam wszystko z kontekstu i było w porządku.
    Pozdrawiam!
    https://loony-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To faktycznie dobry pomysł. Jak przeczytam Harrego po polsku, to może sięgnę też po angielską wersję :)

      Usuń
  3. Uwielbiam ich książki :)

    Pozdrawiam Agaa
    http://ilovetravelingreadingbooksandfilms.blogspot.com/2017/08/50-recenzja-elita-kiera-cass.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi tam okładki się podobają :D Mam w planach przeczytanie właśnie jednej z tych książek, bo wydają mi się świetne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też. Może się są spektakularne, ale równocześnie mi nie przeszkadzają :) Sam pomysł jest naprawdę super, więc zachęcam do przeczytania jakieś z ich książek!

      Usuń
  5. Aicji jeszcze nie czytałam. Taki sposób wydania książki jest bardzo ciekawy.

    https://weruczyta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Alicja przewijała się w różnych postaciach przez moje dzieciństwo, więc chętnie bym do niej wróciła w takiej formie, bo takie książki ze słowniczkiem to naprawdę fajna sprawa i przyjemna pomoc w nauce. ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Będę musiała się zapoznać z wydawnictwem. Masz rację, poziom języka angielskiego jest kiepski ;/

    yollowe.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ciekawią mnie te książki wydawnictwa ze słownikiem. Ja w sumie dość dobrze odnajduje się w angielskim.
    Może kiedyś się skusze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro dobrze się odnajdujesz, to myślę, że na pewno coś dla siebie znajdziesz i dobrze ci pójdzie :D

      Usuń
  9. Myślę, że to fajna sprawa i aż sama chciałabym spróbować :)

    OdpowiedzUsuń