Wesołych świąt :) Tak wiem, że do Bożego Narodzenia zostało jeszcze kilka dni, ale dzisiaj przychodzę do was z tagiem, który przybliży i mnie i was do tego wspaniałego święta! Do jego wykonania nominowała mnie Klaudia z bloga Recenzje Klaudi. Tag jest naprawdę świetny, więc zachęcam was do zrobienia go.
Jakoś specjalnie nie przyozdabiam swojej biblioteczki. Mam na niej tylko dwie ozdoby, więc prezentuje się to skromnie.
Pierwszą ozdobą jest śnieżynka, a drugą bałwanek, którego robiłam kiedyś w podstawówce.
1. Bajki Disneya - chyba każdy je kocha. Moja ulubiona to "Mój brat niedźwiedź"
2. Króliki <3 - są takie urocze
3. Serial "Teen Wolf" - to jest moje odkrycie z przed kilkunastu dni i O MATKO!!! To uzależnia.. Jeśli jeszcze nie znacie tego serialu, to MUSICIE GO OBEJRZEĆ!💛
4. Gry planszowe - jest tyle super gier, a ja nie mam na nie miejsca :(
5. Książki
6. Igrzyska śmierci - nie mogło ich tutaj zabraknąć
7. Bloga i wszystkich, którzy czytają moje wypociny :*
7. Bloga i wszystkich, którzy czytają moje wypociny :*
Pewnie mogłabym jeszcze tutaj coś dopisać, ale aktualnie nic nie przychodzi mi do głowy.
To pytanie pozostawię bez odpowiedzi, ponieważ do tej pory grube książki mnie odstraszały. A "Krzyżacy" nie byli zbyt przyjemną książką.
W tym roku nikomu nie kupiłam książki. W sumie do głowy przychodzi mi tylko jeden raz kiedy kupiłam komuś "książkę". Były to urodziny mojej przyjaciółki i kupiłam jej "Dziennik przyjaciółek", ponieważ ona nie lubi czytać.
Z najbliższych mi osób tylko mój dziadek lubi czytać, ale nie do końca wiedziałabym jaką książkę mu kupić.
"Między książkami" - Gabrielle Zevin. Kupiłam ją w wakacje, przeczytawszy tylko opis i kompletnie nie wiedziałam czego się po niej spodziewać. Książka okazała się bardzo wartościową i wzruszającą lekturą, więc jeśli jeszcze nie czytaliście, to naprawdę warto to zmienić.
Hmmmm.... Myślę, myślę i nic nie wymyślę. W sumie "Wyśnione miejsca" [recenzja] denerwowały mnie przez główną bohaterkę. Jednak gdyby tak ją pominąć, książka jest całkiem ok.
Lubię śnieg, ponieważ jeszcze bardziej wprowadza mnie w świąteczny/zimowy nastój oraz kojarzy mi się z dobrą zabawą. Kiedy jeszcze w zimę śnieg utrzymywał się dłużej niż jeden dzień albo w ogóle był to uwielbiłam zjeżdżać na sankach i robić zawody, kto zjedzie najdalej.
"Felix, Net i Nika oraz Sekret Czerwonej Hańczy" dostałam ją na święta w 2014r. a przeczytałam ją w te wakacje XD
Nie ma jednej rzeczy. Na pewno choinka, rodzina, opłatek, kolędy i prezenty.
"Igrzyska śmierci", ponieważ wtedy trochę bardziej przekonałam się do czytania i poznałam swojego męża xD (czyli Peetę). Druga książka to "Oskar i pani Róża" po której trzeba sobie przemyśleć kilka rzeczy. Ostatnią książką jest "Prawo pierwszych połączeń", czyli książka, która "zachęciła" mnie do tego, abym zrobiła coś innego i zdecydowała się założyć bloga.
"13 powodów". Od tej książki nie można się oderwać. Dodatkowo wywołuje wiele emocji i nie sposób o niej szybko zapomnieć.
Nie wiem czy czytałam taką książkę.
Podoba mi się okładka "Księgi wyzwań Dasha i Lily" i "12 dni świąt Dasha i Lily" oraz "Obudź się Kopciuszku". Na swojej półce mam tylko jedną książkę z zimową okładką i jest nią "Ominąć święta".
Dzisiaj w Betlejem! Mam w domu taką książkę ze świątecznymi opowiadaniami, pomiędzy którymi znajdują się kolędy. Jak moja mama czytała mi te historie to tylko czekałam aż dojdzie do tej ostatniej kolędy, czyli "Dzisiaj w Betlejem". Wtedy zaczynałam ją śpiewać. Właśnie dzięki tej książce pokochałam tę kolędę.
Kupiłam już świąteczne ozdoby, razem z moją rodziną ubraliśmy choinkę, upiekliśmy pierniczki. Teraz muszę jeszcze zapakować prezenty i pomóc mamie sprzątnąć mieszkanie. A jak u was wyglądają przygotowania?
Jejku... trudne pytanie. Dla mnie książką bez wad są "Igrzyska śmierci".
Czekam na drugą i trzecią część trylogii Starbound, czyli "W spojrzeniu wroga" i "W sercu światła".
Nie mam ulubionej potrawy :/
Liv z "Silver". Ma zabawną siostrę, cudownego brata. Chociaż nie zazdroszczę jej babci.
W jej domu nigdy nie jest nudno i uwielbiam czytać o różnych sytuacjach dziejących się w jej rodzinie.
W jej domu nigdy nie jest nudno i uwielbiam czytać o różnych sytuacjach dziejących się w jej rodzinie.
Lubię momenty kiedy w "Naznaczonych" dowiaduję się kto jest mordercą. Wtedy zawsze jestem zaskoczona rozwiązaniem.
1. Choinka
2. Rodzina
3. Opłatek
4. Kolędy
5. Barszcz z uszkami
6. Prezenty
7. Śnieg by się przydał
8. Biały obrus i sianko pod nim
9. Szopka
10. Pierniczki <3
11. Bombki i innych dekoracji świątecznych
12. Mikołajowe czapki, w których zawsze z moją siostrą rozdajemy prezenty
"Prawo Mojżesza" i "Pieśń Dawida". Koniecznie muszę to przeczytać. Chciałabym dostać te książki na święta. Może się uda...
Chyba "Kevin sam w domu" i "Kevin sam w Nowym Yorku" Xd
Teraz nie oglądam tego zbyt często, ale gdy byłam młodsza co roku go oglądałam.
Oprócz Kevina lubię również "Listy do M".
Liczy się "Kubuś Puchatek"? 😂
Do głowy przychodzi mi jeszcze "O psie, który jeździł koleją".
Do głowy przychodzi mi jeszcze "O psie, który jeździł koleją".
Czujcie się nominowani do tego tagu. Wiem, że późno go dodaję, ale może znajdziecie chwilę na jego wykonanie.
Jeszcze raz Wesołych świąt i do następnego!
Jeszcze raz Wesołych świąt i do następnego!
Miłośniczka gier planszowych? Proszę, jakie piękne hobby <3
OdpowiedzUsuńJa niestety nie jestem zwolenniczką "Igrzysk śmierci", więc tu miałabym u Ciebie minusa :p
"Listy do M." również uwielbiam
A życzę Ci, żebyś przekonała się do grubych książek i może przez to znalazła książkę, która spowoduje "kac książkowy" ;)
Szkoda, że nie jesteś przekonana do "Igrzysk śmierci" :'(
UsuńDziękuję <3 Mam nadzieję, że w końcu się przekonam.
Nie ma co się bać grubych książek! ;P Trzeba tylko wiedzieć, po jakie sięgać. Obecnie na mojej półce czeka na mnie "Lód" Dukaja (+1000 stron), a ja obawiam się tylko, że po prostu będę go czytać dwa tygodnie XD
OdpowiedzUsuńdrewniany-most.blogspot.com
Wow! Niezła cegiełka! Mi czasami zdarza się czytać o wiele krótsze książki przez ten czas.
UsuńUwielbiam Igrzyska śmierci, kocham tę serię i też uważam, że jest idealna <3 I też kocham śnieg! Tyle, że oczywiście teraz trzeba się będzie obyć bez niego na święta... Beznadzieja...
OdpowiedzUsuńO, jedno co się u mnie nie zgadza, to grube książki - ja je uwielbiam, do tego pięknie wyglądają na półce, teraz czytam np. ilustrowane wydanie GoT i jest mega <3
<3 Cieszę się, że się ze mną zgadzasz.
UsuńBez śniegu o wiele mniej czuć święta...
Muszę kiedyś przeczytać GoT
Grube książki wcale nie są takie złe! Mówię Ci, "Krzyżacy" to taki jedyny nudny wyjątek (chociaż akurat mi się podobali). I jestem wielką miłośniczką "Igrzysk śmierci", także witaj w klubie! :) świetny tag i blog, obserwuję Cię :*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na recenzję "Rozkazu zagłady"! pattbooks.blogspot.com
Są na pewno gorsze lektury od "Krzyżaków", ale jednak przez tę powieść czyta się trudno i wolno (przynajmniej u mnie tak było)
UsuńIgrzyska <3
Dziękuję, a recenzję już czytałam ;)
Ja biblioteczke narazie mam w szafce także nie mam jak jej przyozdabiać :D
OdpowiedzUsuńJa część książek również trzymam w szafce ;)
UsuńTrzy lub cztery części Feliksa ma mój brat pożyczone z biblioteki szkolnej. ;d Fajny stosik , ja niestety nie miałam weny i zdjęcia nie zrobiłam. ;)
OdpowiedzUsuńJa mam w domu dwie części, które nie zachęciły mnie do dalszego czytania tej serii.
UsuńŚwietny bałwan!:D
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńJa lubiłam "Krzyżaków" :D
OdpowiedzUsuńhttp://justboooks.blogspot.com/
Ja tak średnio.
UsuńListy do M. <3
OdpowiedzUsuńTrochę po niewczasie wchodzę i czytam notkę, no ale cóż. Wesołych po-świąt xd
Pozdrawiam
To Read Or Not To Read
Bajki Disneya są genialne! <3 Też je kocham i nigdy mi się nudzą! :)
OdpowiedzUsuńPeeta rządzi! Ej - ale to mój mąż! xD
Święta bez Kevina to nie święta. :)
Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź na nominację. :)
Mi też się nigdy nie znudzą <3
UsuńHaha... no nie wiem czy twój xd ;)
Zgadzam się.
Nmzc :)